Ślub to coraz częściej powód do burzliwych dyskusji między młodszym a starszym pokoleniem. Okazuje się bowiem, że coraz więcej osób nie chce się na niego zdecydować. Wynika to z kilku czynników, głównie z błędów ich rodziców i osób z ich najbliższego otoczenia, które pokazały, że ślub łączy się z wieloma przyszłymi niedogodnościami. Młodzi ludzie chcą być ostrożni i nie sprowadzić na siebie nieszczęść, z których ciężko będzie się potem otrząsnąć.
Zobowiązanie, z którego ciężko się uwolnić
Ślub, mimo że dla wielu osób jest piękną przygodą, coraz większej ilości młodych ludzi kojarzy się z niepotrzebnie zawieranym zobowiązaniem. Często otaczają ich dorośli, którzy mieli wiele trudności z dostaniem rozwodu i z kochających się ludzi zmieniali się w największych wrogów. Ślub niesie za sobą co prawda wiele ciekawych dodatków do życia, nawet tych oferowanych przez państwo, ale wizja przyszłych problemów formalnych i prawnych skutecznie może od niego odstraszyć. A presja, którą często wciąż wywiera się na młodych w związkach, tylko mocniej utrzymuje ich w przekonaniu, że nie warto się spieszyć.
Spore koszty związane z uroczystością
Ślub dla wielu osób nierozerwalnie łączy się z weselem, które jest drogie i problematyczne. Rodzice nie zawsze chcą się dołożyć, a jeśli już się godzą, to chcą dyktować warunki, na przykład związane z listą gości albo obecnością dzieci. Wielu młodych ludzi chce oszczędzić pieniądze na swoją przyszłość, na przykład na zakup mieszkania. To zrozumiałe rozumowanie, zwłaszcza w przypadku rodzin, które nie godzą się na cichy ślub albo skromne wesele tylko dla najbliższych. To kolejna presja, którą nakłada się na młodych ludzi i która zniechęca coraz większą grupę do życia bez ślubu i niepotrzebnych wydatków. Podobne informacje podaje również serwis https://zabrzeinfo.pl/.
Poczucie, że ślub nie jest im w ogóle potrzebny
W zasadzie ślub dla wielu osób jest tylko formalnością, szczeólnie jeśli nie planują zakładać rodziny albo w ogóle nie chcą mieć dzieci. W takim układzie dla wielu z nich wygodniej jest w ogóle zrezygnować ze ślubu, nawet jeśli ktoś chce pokryć wszystkie koszty z tym związane. Brak poczucia potrzeby powiązany z przekonaniem, że w przyszłości bycie związanym w ten sposób może sprowadzić na obie strony poważne problemy, skutecznie zniechęca od udania się do urzędu albo zarezerwowania miejsca w kościele. Im mocniej naciskają bliscy i rodzina, tym mniej chce się angażować w tego typu uroczystości.
